20 lipca 2018 roku swoją premierę miał film Mamma Mia! Here We Go Again!, czyli druga część kultowego już musicalu Mamma Mia z wspaniałą Meryl Streep w roli głównej. Sukces na dużym ekranie odświeżył piosenki Abby, które młodzi ludzie zaczęli częściej zapraszać na swoje imprezy. Rok premiery drugiej części zbiegł się z zapowiedzą reaktywacji szwedzkiego zespołu. Jednak co sprawia, że po prawie 40 latach od zawieszenia działalności wydane przez nich piosenki są żywe w każdym kolejnym pokoleniu od momentu ich powstania?
Krótko o historii
Zespół ABBA został założony w 1972 roku przez Anni-Frid Lyngstad, Benny’ego Anderssona, Björna Ulvaeusa i Agnethę Fältskog. Jak można zauważyć nazwa zespołu pochodzi od pierwszych liter imion jego członków. Kariera na wielką, międzynarodową skalę rozpoczęła się już po 2 latach istnienia grupy, gdy w 1974 roku zwyciężyła w 19. Konkursie Piosenki Eurowizji, prezentując na scenie późniejszy hit pt. Waterloo. Po wydaniu 8 albumów szwedzki zespół zakończył wspólną działalność 10 lat od momentu powstania, czyli w 1982 roku.
Za co kochać Abbę?
Fenomen zespołu trwa nieprzerwanie od 40 lat. Świeżość i lekkość jaką wnieśli do muzyki jest nieoceniona. Wielu nie wyobraża sobie dziś dobrej imprezy bez przebojów takich jak Dancing Queen, ludzie organizują prywatne przyjęcia w klimacie radosnego disco. Bo właśnie to dała nam ABBA – czystą radość wypływającą z głośników, niesamowitą energię, niosącą nie tylko przez parkiet, ale równocześnie inspirującą w życiu. Do tego proste teksty, które jednocześnie przekazują treść z sensem, a także łatwo wpadają w ucho i dzięki temu królują na imprezach karaoke. To swoboda oraz entuzjazm charakteryzujące największe przeboje mogą tłumaczyć ogromny sukces zespołu, który trwa po dzień dzisiejszy.
Mamma mia
Swoją rolę w podtrzymywaniu ognia miłości do utworów Abby ma kinematografia. W 2008 roku na wielkim ekranie pojawiła się komedia romantyczna w formie musicalu opartego na największych przebojach zespołu. Wakacyjny klimat greckiej wyspy przyciągnął do kin szeroką widownię. Na filmowej premierze po raz pierwszy od 1982 pojawili się wspólnie członkowie grupy. To wydarzenie na pewno przypomniało o radosnym disco z dawnych lat. Podobny efekt nastąpił 10 lat później, gdy zdecydowano się na przedstawienie w formie retrospekcji przygód młodej Donny w drugiej części produkcji, w które znów główną rolę odegrały hity Abby. Film przyciągnął kolejne pokolenie fanów i dał okazję młodemu pokoleniu do zakochania się w muzycznych klasykach w odświeżonej wersji. Decyzja o reaktywacji zespołu przed premierą z 2018 tylko potwierdza, że współczesna historia Abby przeplata się z musicalem Mamma mia.
Nie bez powodu Abba sprzedała 300 mln płyt na całym świecie.